W świecie ramiarstwa termin „rama Guggenheima” bywa używany nie tylko przez fachowców, ale też przez kolekcjonerów i projektantów. Wbrew pozorom nie odnosi się on do jednego, konkretnego wzoru – to raczej określenie stylu oprawy, który narodził się w muzeach sztuki współczesnej, między innymi w nowojorskim Guggenheim Museum.
To właśnie tam, w połowie XX wieku, zaczęto stosować proste, pozbawione dekoracji ramy, które miały jeden cel – nie konkurować z dziełem. Obraz miał być najważniejszy, a rama miała jedynie wyznaczać jego granice i wprowadzać porządek wizualny. Stąd właśnie wzięła się idea, która dziś funkcjonuje pod różnymi nazwami.
W praktyce rama Guggenheima może występować w Polsce pod kilkoma nazwami – wszystkie są poprawne, ale używane w nieco innych kontekstach.
Rama muzealna – to najbardziej neutralne określenie. Używa się go w muzeach, galeriach i instytucjach publicznych. Rama muzealna ma prosty, płaski profil i subtelnie cofnięty felc, który tworzy delikatny cień wokół dzieła. Jej zadaniem jest zapewnienie spokoju i równowagi kompozycji.
To właśnie ten typ najczęściej odpowiada budowie ramy Guggenheima.
Rama galeryjna – określenie stosowane częściej w branży wnętrzarskiej i prywatnych kolekcjach. Galeryjna rama to wariant muzealny, ale z większą dowolnością wykończeń – może być matowa, satynowa, czarna, biała, grafitowa lub w naturalnym drewnie. Wyróżnia ją większa elastyczność estetyczna, zachowująca jednak prostotę formy.
Rama modernistyczna – określenie historyczne, związane z designem lat 50. i 60. XX wieku. Odnosi się do ram używanych przez artystów nowoczesnych (np. Rothko, Pollock). Zazwyczaj malowana na czarno lub naturalnie olejowana. Dziś to po prostu ramy do obrazów w stylu nowoczesnym, utrzymane w duchu minimalizmu.
Rama typu shadow box (rama cieniowa) – to określenie techniczne. Oznacza ramę, w której między obrazem a wewnętrzną krawędzią listwy pozostaje szczelina – wąski cień oddzielający dzieło od ramy. Ten cień daje lekkość i głębię. To bardzo charakterystyczny element ram Guggenheima, ale sama nazwa odnosi się ściślej do konstrukcji niż do stylu.
Rama amerykańska płaska (American Flat Frame) – to termin spotykany w katalogach producentów profili. Oznacza listwę o szerokim, prostym froncie, stosowaną do dużych obrazów i płócien na blejtramie. To najbliższy techniczny odpowiednik ramy Guggenheima, ale z bardziej użytkowym charakterem – przeznaczony do budowy ram do obrazów w różnych rozmiarach.
Czy są to ramy do obrazów z różnymi konstrukcjami? W praktyce różnice między tymi nazwami są subtelne i dotyczą bardziej kontekstu użycia niż samej formy.
Wszystkie te typy łączy wspólna idea: prosty, szeroki profil, cofnięty felc i efekt cienia, który nadaje obrazowi lekkości.
„Rama muzealna” – to pojęcie najbardziej formalne, używane w instytucjach.
„Rama galeryjna” – ta sama forma, ale częściej stosowana w prywatnych wnętrzach.
„Rama shadow box” – odnosi się do efektu cienia (techniczne ujęcie).
„Rama Guggenheima” – to artystyczna, międzynarodowa nazwa nurtu, który ukształtował się w muzeach sztuki nowoczesnej.
Wszystkie te ramy można opisać wspólnym mianownikiem: minimalizm, proporcja i spokój. Różnią się jedynie skalą, rodzajem wykończenia oraz miejscem, w którym są stosowane.
Ramy Guggenheima stosuje się dziś nie tylko w galeriach, ale też w domach, biurach, hotelach czy nowoczesnych wnętrzach prywatnych. Ich prostota sprawia, że pasują do każdego rodzaju sztuki – od obrazów olejnych po fotografie i grafiki.
Szczególnie dobrze wyglądają w połączeniu z dużymi formatami, gdzie rama staje się architekturą dla obrazu, a nie jego ozdobą.
W mojej pracowni powstają drewniane ramy do obrazów z różnymi wzorami i wykończeniami, które zachowują tę samą filozofię – mniej znaczy więcej.
Czasem to tylko cienki cień wokół płótna, czasem szeroki, płaski profil w czerni lub naturalnym dębie. W każdym przypadku chodzi o jedno: by rama podkreślała dzieło, nie narzucała się ponad nie.
W codziennej pracy często spotykam się z pytaniem, czy rama Guggenheima to to samo co rama American Box. Obie konstrukcje rzeczywiście należą do tej samej rodziny opraw minimalistycznych, ale różnią się kilkoma istotnymi szczegółami – głównie w sposobie montażu obrazu i proporcjach listwy.
Rama Guggenheima ma płaski, szeroki front i cofnięty felc, w którym osadzony jest obraz. Pomiędzy krawędzią płótna a wnętrzem ramy pozostaje niewielki dystans, zwykle od 3 do 10 mm, który tworzy cień – stąd często mówi się o niej jako o ramie „cieniowej”. Ten subtelny cień sprawia, że dzieło wydaje się lekko cofnięte, bardziej „spokojne” wizualnie.
W konstrukcji Guggenheima obraz wchodzi do środka ramy, a profil delikatnie go otacza. To rozwiązanie najczęściej wybierane przy obrazach nowoczesnych, grafikach i płótnach o delikatnym charakterze.
Natomiast rama American Box (zwana też „ramą pudełkową”) ma nieco inny układ – obraz nie jest osadzony wewnątrz listwy, lecz przykręcony od tyłu tak, by pozostawał w lekkim oddaleniu od krawędzi ramy.
Pomiędzy zewnętrzną krawędzią płótna a ramą powstaje wyraźna szczelina – tzw. „floating gap”, czyli przerwa, dzięki której obraz wygląda, jakby unosił się w przestrzeni.
Ten efekt sprawia, że American Box jest bardziej przestrzenny – optycznie lżejszy i bardziej nowoczesny niż rama Guggenheima. To rozwiązanie często stosowane przy płótnach o grubym blejtramie, gdzie artysta maluje również boczne krawędzie.
Rama Guggenheima delikatnie otula obraz – nadaje mu ramę wizualną,
Rama American Box natomiast oddziela obraz od ramy, eksponując jego objętość i strukturę.
W praktyce różnice konstrukcyjne sprowadzają się do kilku elementów:
Ułożenie płótna:
Guggenheim: obraz wchodzi w głąb ramy, jest lekko cofnięty.
American Box: obraz przymocowany od tyłu, pozostaje widoczny z każdej strony.
Efekt wizualny:
Guggenheim: spokój, równowaga, cień wokół dzieła.
American Box: lekkość, przestrzeń, efekt „uniesienia”.
Zastosowanie:
Guggenheim: nowoczesne obrazy, grafiki, dzieła płaskie.
American Box: obrazy na grubym płótnie, nowoczesne malarstwo akrylowe, ekspozycje galeryjne.
Obie konstrukcje powstają z litego drewna – najczęściej dębowego lub sosnowego – i w obu przypadkach wykonuję je na wymiar, by zachować idealne proporcje. Różnica nie dotyczy więc jakości czy techniki, lecz intencji wizualnej:
Guggenheim – wycisza i porządkuje,
American Box – eksponuje i otwiera przestrzeń.
W mojej pracowni często łączę oba podejścia. Zdarza się, że rama z zewnątrz przypomina Guggenheima, ale ma konstrukcję boxową – pozwalającą zawiesić płótno z cieniem i dystansem. Dzięki temu powstają ramy do obrazów z różnymi wykończeniami, łączące precyzję muzealną z nowoczesną estetyką.
W języku polskim oba określenia – rama Guggenheima i rama American Box – bywają używane zamiennie, ale w rzemieślniczym sensie różnią się głębokością felcu, położeniem obrazu i efektem światła.
Można więc powiedzieć, że Guggenheim to rama, która „zamyka” obraz, a American Box to taka, która pozwala mu „oddychać”.
Zobacz także: